że nie rozumiem tych wszystkich zachwytów. Owszem, to w dalszym ciągu bardzo, bardzo dobra gra, ale jako wieloletni fan serii czuję pewien niedosyt. Nie mogę oprzeć się wrażeniu że została wydana za szybko, w pośpiechu. Na pewno daleko jej do takiego Wind Waker, Twilight Princess czy Skyward Sword. O Ocarina of Time czy Majorze już nawet nie wspomnę. Wielka szkoda. Moja ocena to ,,tylko" 8/10
Zgadzam się, gra jest bardzo dobra, ale gdzie jej tam do klasyków z Nintendo 64 (jakoś do Twilght Princess nie mogłam się nigdy w pełni przekonać, a Wind Wakera nie przeszłam całego przez tajemnicze znikanie sejwów na GC, Skyward Sword mnie póki co ominęło...). Czegoś zabrakło jeśli chodzi o klimat i fabułę. Z drugiej strony mam świadomość, że osoby zachwycone wolnością w BotW pewnie kręciłyby nosem na liniową Okarynę czy też jej sequel.
Doceniam sporo aspektów BotW (jak choćby kapitalny pomysł na umieszczenie fabuły bezpośrednio po katakliźmie), ale mam spory niedosyt - choć wiem, że pewnie nigdy żadnej Zeldy nie pokocham, jak dwóch pierwszych trójwymiarowych odsłon serii. Niestety, wiek robi swoje... Potrafię sobie natomiast wyobrazić, że BotW będzie dla jakiegoś dzieciaka TĄ grą - pierwszą, ukochaną i na zawsze niedoścignioną. I to jest piękne.
Zgodzę się w 100%. Gra przenośna w której w godzine prawie nic nie zrobisz, nie mogła się udać. Historia nie wciąga ani na sekunde, szczególnie, że świat jest tak na prawdę pusty i brakuje mu różnorodności przez tak długi czas, że noe chce się grać (grałem 10h i oddałem).
"W godzine prawie nic nie robisz" - ojej, jak na godzinę to ja robiłam sporo rzeczy, mam ponad 50h i nie wyobrażam sobie przestać w to grać, mnie historia wciągnęła i ogólnie gra bardzo udana :)
Grałem jedynie w pociągu (nie odłączę ps3, ani nawet ps2 dla switcha) i w tych warunkach to było idź do lochów 1 rozwiąż, przerwa, idź do lochów 2 rozwiąż, przerwa. Gra jest remasterem z konsoli stacjonarnej i widać że się mało nadaje na krótsze granie. Żadna mechanika nie wciągała, bohater dla nowicjusza serii nie ciekawy, itd. Cóż to była mocno kwestia gustu i w mój nie trafili :) ale dobrze, że Tobie podeszła.
Mi też nie podszedł ten tytuł. Dlatego nie oceniam bo grałem chyba z 10h ale możliwie że do niego wrócę