Silenie się na ekscentryczność, sprowadzanie rozumienia bycia artystą do zewnętrznych atrybutów, gra pozorów, powierzchowność i brak treści - Antonioni pokazuje czym sztuka NIE jest. Natomiast w ostatniej scenie na zasadzie olśnienia głównego bohatera subtelnie wskazuje kierunek poszukiwań na drodze do zdefiniowania sztuki, jej istoty i źródła.
Najbardziej trafny i zarazem zwięzły komentarz odnośnie tego filmu jaki czytałem, dziękuję Ci za to (szkoda, że "użytkownik usunięty").
Dokladnie tak. Ile powstalo interpretacji tego dziela? Od pseudo-filozoficznych dyrdymalow po Freudowskie teorie...Oczywiscie wszystkie one sa poprawne :-) Kazdy widzi to, co chce. Tak jak glowny bohater filmu. Ale moim zdaniem"Usuniety uzytkownik" filmwebu skwitowal to perfekcyjnie.
Pozdrawiam :-)
Zawsze się zastanawiam czy użytkownik usunięty jeszcze żyje. Tym razem nawet zacząłem się martwić, bo jakiś ogarnięty człowiek był z ciebie.