Tak Kelly Preston wymiata! Perfect figura i słodka buzka, choćby dla tych kilku momentów w których się pojawia warto obejrzeć ten film:)
Film bardzo przyjemny, Arni robi glupie miny DeVito jak zwykle swietny. Jest milo, zabawnie - i o to chodzi.
A co 6 to zła średnia, przecież to nie arcydzieło. Poza tym mógłby mieć spokojnie 7 za DeVito, niestety Arni psuje to.
Co to znaczy Arni psuje to ? Właśnie ma tu grać takiego uczonego głupka ! Film spokojnie na siódemkę. A co do arcydzieła. Arcydzieło jest tylko jedno. Ojciec Chrzestny ! Po nim długo, długo nic. I pewnie już go nic nie przebije.
Każdy ma jakieś tam awoje arcydzieło, natomiast jeśli chodzi o Arniego, nie pasuje do tego typu filmów.
"niestety Arni to psuje"
Fakt, ledwo co w Predatorze i Uciekinierze się "rozluźnił", a tu znów musiał być takim trochę sztywniakiem. :/
Właśnie. Arni nie pasuje do ról komediowych. Jego próbowanie bycia zabawnym jest denerwujące. Arni jest sobą dopiero w filmach akcji
Każdy ma inne zdanie, dla mnie po iluś tam obejrzeniach, ta komedia stała się nudnawa.
Dokładnie, niska ocena jakby ludzie zapomnieli jak się śmieli za tym pierwszym i drugim razem oglądając ten film;)
Cóż, ja troszeczkę śmiałem się przy pierwszym obejrzeniu, zaś przy kolejnych razach coraz mniej. Po ostatnim obejrzeniu stwierdziłem, że wystarczy. Nie twierdzę, że komedia jest zła. De Vito jak zawsze rewelacyjny, ale Szwarcuś mi tu nie pasuje.