Współcześnie, gdy połączone w fabularną sieć filmowe superprodukcje pękają w szwach od mnogości bohaterów, w czasach gdy jeden czarny charakter to za mało, urok nieskomplikowanej, ale intrygująco opowiedzianej na dużym ekranie przygody sprawia wrażenie przyćmionego przepychem blockbusterów. Być może to właśnie dlatego desperacko wypatrujemy dziś takich tytułów jak "Arktyka" i takich bohaterów jak Overgård.
więcej