Piętnastoletni Beni zakochuje się w Fögim - chłopaku z zespołu rockowego. Fögi kusi Beniego opowieściami, że jest on jedynym mężczyzną, którego on pragnie - spełnieniem jego snów. Chłopak nie ma pojęcia o uzależnieniu od narkotyków swojego wybranka. Z dnia na dzień Fögi coraz bardziej wciąga Beniego w piekło narkotykowego uzależnienia.
"Beni, 15, has seen Fögi, 23-28, an infamous local rock singer at various concerts and has fallen in love with him."
Tak, mniej więcej, zaczyna się "F. est un salaud", najlepszy szwajcarski film '98. Film o miłości silniejszej niżli śmierć, o zauroczeniu, pożądaniu, o rock'n'rollu, drugach, o kontynuacji rewolucji...